Zawsze miałem osobowość typu A i mogę śmiało powiedzieć, że zawsze miałem plan - to znaczy plan na moje życie. Zrobiłem listę celów i miałem plany na jeden, pięć i 10 lat. Kiedy miałem 21 lat, myślałem, że dokładnie wiem, jak będzie wyglądać moje życie w wieku 24 lat (wystarczy powiedzieć, że moje życie nie wygląda tak, jak planowałem) i następne dwa lata spędziłem na dążeniu do tych celów.

mam zero cech odkupieńczych

Wyobraziłam sobie życie w wieku 24 lat, w którym mieszkałam w dużym mieście, płacąc od wypłaty do wypłaty, podczas gdy ja udawałem się na świat jako początkujący młody dziennikarz. Wyobraziłem sobie siebie w poważnym związku, w którym zarówno ja, jak i mój S.O. podbijają świat razem, ramię w ramię, z dnia na dzień. Myślałem, że spędzę piątkowe i sobotnie wieczory w mieście, będąc uosobieniem młodej dwudziestolatki żyjącej pełnią życia z przyjaciółmi.

Innymi słowy, myślę, że wyobrażałem sobie, że moje życie wyglądałoby jak epizod Dziewczyny.



Ale życie ma zabawny sposób na przyjmowanie planów i wywracanie ich do góry nogami. Rok 2014 był dla mnie rokiem pełnym nauki, jak siedzieć i ćwiczyć cierpliwość. Teraz, gdy dotarliśmy do grudnia i miałem okazję zastanowić się nad całością roku, widzę największą lekcję, której musiałem się nauczyć: kiedy przestajesz gonić za niewłaściwymi rzeczami, dajesz szansę na złapanie właściwych rzeczy ty.

Nigdy nie wierzyłem ani nie popierałem klisz, ale jeśli kiedykolwiek istniałby taki, który byłby prawdziwy, byłby to właśnie ten. Nie chodzi o ściganie niewłaściwego chłopca lub niewłaściwej pracy; chodzi o ustalenie jednego konkretnego planu i nie bycie otwartym na to, gdzie życie może - i będzie - cię zaprowadzić. Kiedy zdałem sobie sprawę, że gonię za niewłaściwym życiem, otworzył mi się świat możliwości. Oto kilka rzeczy, których nauczyłem się od tego czasu:

1. Szczęście nie jest czymś, co można złapać. Jeśli spędzasz cały swój czas na pogoni za tą koncepcją szczęścia, nigdy nie dowiesz się, jak to naprawdę jest. Kiedy przestałem koncentrować się na poszukiwaniu szczęścia i zacząłem koncentrować się na robieniu czegoś robi zamiast tego jestem szczęśliwy, ale w końcu zdałem sobie sprawę, jak zadowolony jestem z życia.



2) Chłopiec to chłopiec to chłopiec - dopóki nie spotkasz mężczyzny, którego warto ścigać. Spędziłem miesiąc po miesiącu w 2014 roku, ścigając niewłaściwych facetów. Tej jesieni spędziłem kilka tygodni ścigając faceta, który był dla mnie szczególnie zły, a moment, w którym przestałem go ścigać, był właśnie momentem, gdy ktoś lepszy, ktoś goniący, wszedł do mojego życia. To, czy zadziała na dłuższą metę, nie jest ważne. Ważne jest to, że kiedy spotkasz mężczyznę, którego warto ścigać, w końcu zobaczysz standard i sposób, w jaki powinien być traktowany przez kogoś innego w potencjalnym związku.

3) Kiedy przestajesz zmuszać się do wytyczenia ścieżki kariery, pozostawiasz otwartą drogę do znalezienia swojej prawdziwej pasji. Na studiach „wiedziałem”, że moim powołaniem jest dziennikarstwo. Byłem w tym dobry i pewnego dnia miałem być świetnym reporterem i pisarzem. Chociaż jest to fantastyczny plan, żadna z prac dziennikarskich, o które ubiegałem się na początku tego roku, nie wydawała się odpowiednia. Zamiast tego zdecydowałem się zapisać na studia podyplomowe, wykorzystując to jako wymówkę, aby mieć jeszcze dwa lata, zanim będę musiał znaleźć „prawdziwą pracę”. Teraz, jako asystent nauczyciela i doktorant na prestiżowym uniwersytecie, moją prawdziwą pasją jest nauczanie i praca ze studentami.

4 Nie ma wartości własnej w mniejszej liczbie na skali, większej liczbie przyjaciół, lepszych ocenach lub pieniądzach. To banał, ale kiedy zdałem sobie sprawę, że praca nad tym, by być szczuplejszym, nie sprawi, że poczuję się, jakbym była warta więcej, że więcej przyjaciół w nowym mieście nie upewni mnie, że moje stopnie nie są Zdefiniuj mnie, a te pieniądze to nie wszystko, w sumie - wraz z tysiącem innych drobnych szczegółów na temat mojego życia, z którymi szukałem doskonałości - pozostawiło mnie w miejscu, aby uświadomić sobie, ile jestem wart jaki jestem niesamowity.



Moje życie jest dalekie od ideału i chociaż wciąż mam wiele celów, które chciałbym osiągnąć i planów do spełnienia, nauczyłem się, że czasami najlepszym planem jest po prostu być otwartym na to, dokąd zaprowadzi cię życie . Może to prowadzić do jednych z najlepszych dni w twoim życiu.