JA.

Jestem pod wrażeniem osoby, którą się stałeś. Kiedy patrzę na ciebie, kiedy słyszę dźwięk twojego śmiechu, wracam do dni, w których po prostu skakaliśmy po skałach i szukaliśmy spadających gwiazd. Że tęskni się za tym, jak było, ale dumni z tego, jak dorośliśmy. To, że każdy uśmiech, którym się dzielimy, jest obietnicą naszej bliskości. To, że często jestem zdumiony sposobem mówienia, sposobem myślenia, słowami, które zdają się bez trudu padać na papier przed tobą. Że czasami jestem zazdrosny o twój umysł i serce.

Jestem z ciebie dumny, bardzo cholernie dumny.

II.

Że jesteś godny. Miłości, którą odnalazłeś w innych, ale czasami są zbyt zdenerwowani, by ją trzymać. O miłości, którą tchniesz w ludzi wokół ciebie. O miłości, którą wciąż uczysz się pielęgnować w sobie. Z miłości. Kropka.



pisząc list do byłego męża

III.

Będą dni, kiedy nie będziesz chciał kontynuować, chwile, w których wzięcie oddechu będzie uciążliwe. Ale nadal je pokonasz. Jak pokonacie te, które przyszły. Nadal znajdziesz powody, by żyć, śmiać się, tworzyć. Nadal zainspirujesz mnie swoją błyskotliwością.

IV.

Jestem pobłogosławiony. Przy okazji, zachęcasz mnie. Przez szczerość, którą podzielasz. Nawiasem mówiąc, przyszedłeś do mojego życia z łaską, sprężystością i miłością. Nawiasem mówiąc, ciągle czynisz mnie lepszym człowiekiem.

V.

Moje życie nie byłoby takie samo bez twojego uśmiechu, bez twojego śmiechu, bez głupich, głupich i niezapomnianych chwil, które określiły nas przez te wszystkie lata.



VI.

Jesteś kochany. Tak niesamowicie dużo. Kocham to, kim jesteś, rzeczy, za którymi stoisz, osobę, o którą walczyłeś. Uwielbiam wasze podejście, waszą energię, wasz sposób bycia, wasze pragnienie życia. Uwielbiam sposób, w jaki się o mnie troszczysz, zachęcasz mnie, kształtujesz moje życie. Kocham Cię.

100% thc

VII.

Jesteś silny. O wiele silniejszy niż myślisz. O wiele silniejszy niż mięśnie i skóra. Masz serce, które wciąż bije, umysł, który nieustannie się buduje, nawet gdy czujesz zawroty głowy i słabość. Wzmacniasz mnie swoją obecnością. Nigdy nie zapominaj o potencjale w tobie.

VIII

Dziękuję, po prostu za bycie sobą.