Pewnego razu, gdy byłem w liceum, mama kazała mi wybrać się na wycieczkę z ptakiem do jednego z moich wujów. Był członkiem jakiegoś klubu ornitologicznego i za każdym razem, gdy go widziałem, mówił: „Rob! Co jest, kolego? W ten weekend musisz ze mną i chłopakami obserwować ptaki. Chodź, będzie fajnie! Zawsze dobrze jest wybrać nowe hobby, co powiesz?

A co miałam powiedzieć? Nie mogłem powiedzieć: „Nie, nie chcę chodzić na obserwowanie ptaków, to brzmi nudno, wszystko, co chcę zrobić, to pozostać w środku i grać na Nintendo 64”, ponieważ nie możesz w ten sposób rozmawiać z dorosłymi, szczególnie nie twój wujek, moja mama byłaby wkurzona. Zrobiłem więc to, co prawdopodobnie zrobiłby każdy inny nastolatek w mojej sytuacji, udzieliłem naprawdę nie entuzjastycznej, niezaangażowanej odpowiedzi: „Tak, może to brzmi fajnie”, a następnie po prostu odpowiadałem na każde kolejne pytanie po prostu tak lub nie, upewniając się, że pomiędzy każdą odpowiedzią zatrzymam się co najmniej dwie lub trzy sekundy, bardzo ciężko próbując sprawić, by wyglądało na to, że ledwo zwracam uwagę.

ciążę mojego najlepszego przyjaciela

Ale myślę, że mój wujek albo nie mógł skorzystać z podpowiedzi, albo wziął ją i powiedział do siebie: nie, nie zamierzam przyjąć tej podpowiedzi. Pewnie pomyślał, że Rob nie chce obserwować ptaków, ale to dlatego, że nie zdaje sobie sprawy z tego, jak fajnie jest. Wiem, pójdę za jego plecami do matki i planuję następny weekend.



I wiesz, czternaście lat to prawdopodobnie najgorszy wiek, jaki może być każdy człowiek. Masz prawie wszystkie zdolności umysłowe, które masz jako osoba dorosła, na przykład, pamiętam wszystkie moje liceum, jak gdyby miały miejsce w ubiegłym roku. Myślisz sam, masz własne opinie. W każdym innym momencie historii ludzkości czternastolatki były nie tylko całkowicie niezależne, ale najprawdopodobniej były już rodzicami. Ale kiedy miałem czternaście lat, z jakiegoś powodu było całkowicie akceptowalne dla mojej mamy, że w piątek wieczorem krzyknęła do mojego pokoju: „Robbie, lepiej idź spać, wujek zabierze cię na obserwację ptaków jutro rano”.

Mój los był przesądzony. 'Co'? Mógłbym krzyczeć i protestować tak długo, jak długo podtrzymywałem moje błaganie: „Zaplanowałeś dla mnie podróż na obserwację ptaków”? nic to nie zmieni. I rzeczywiście, zanim się zorientowałem, siódma potoczyła się wokół mnie i siłą wyciągano mnie z łóżka, aby pojechać do odległego rezerwatu ptaków w pobliżu Tarrytown w stanie Nowy Jork.

podpisuje intp cię lubi

Spodziewałem się, że mój wujek i wszyscy jego przyjaciele będą tą garścią nerdów, ale wsiadłem do samochodu, był mój wujek i dwaj faceci, którzy nie wiem, jak je dokładnie opisać, ale nie zrobili tego. pasuje do opisu tego, jak wyobrażałem sobie obserwatora ptaków. Jeden facet miał czarną skórzaną kurtkę, drugi miał dzianinową czapkę, nawet nie było tak zimno.



A potem, kiedy już zaczęliśmy, nikt nie rozmawiał, nie było żadnego pogawędki. Zastanawiam się teraz nad swoim życiem. Gdybym wybrał się na wycieczkę z grupą moich przyjaciół, a jeden z nich zabrał ze sobą swojego czternastoletniego siostrzeńca, spróbowałbym przynajmniej porozmawiać: w górę mistrza? Jak liceum? Uprawiasz jakieś sporty? podstawowa mała rozmowa, to nie jest takie trudne. Ale to było niezręczne, brak radia, facet jadący ze strzelby łańcuchowo palił papierosy, a prawą rękę spoczywał na otwartym oknie.

W końcu dotarliśmy do tego zalesionego obszaru, nie jestem pewien, czy był to rezerwat ptaków, nie widziałem żadnych znaków, a to, co stało się potem, zawsze budziło we mnie wątpliwości, czy jesteśmy tam, gdzie powiedziano nam, że będziemy. Chodziliśmy przez chwilę, mój wujek miał mapę, ale nie powiedziałem, dokąd zmierzamy, po około godzinie natrafiliśmy na to wielkie drzewo.

„W porządku, chłopcy, to jest to” - powiedział wujek, gdy pozostali dwaj chłopcy zaczęli rozładowywać garść zapasów. Chwytaki, mnóstwo liny, dziwne ręczne wiertarki, poza lornetką, żadne z tych rzeczy nie wyglądało jak coś, co kojarzy mi się z obserwowaniem ptaków. „Czy nie nosicie zwykle wielkich książek z rysunkami ptaków i innych rzeczy”? W szczególności nikogo nie pytałem.



„Czy to możliwe, dzieciaku”, czy ten facet właśnie mi powiedział, że mogę to zrobić? „Jesteś obserwatorem”. Zapytałem: „Czego szukasz, czyż nie wszyscy szukamy? Czy nie szukamy ptaków czy czegoś takiego? Drugi facet powiedział: „Nie bądź mądrym facetem, teraz miej oczy otwarte”. Spojrzałem na swojego wuja w poszukiwaniu czegoś, nie wiem, zapewnienia, może trochę informacji o tym, co się dzieje, ale wręczył mi mały plecak, powiedział: „Po prostu trzymaj się tego przez sekundę”.

A potem wszyscy założyli te uprzęże i zaczęli wspinać się na drzewo. Nie miałem pojęcia, co się dzieje, ale pół godziny później pojawia się ten leśniczy strażnik. Chłopaki podciągnęli liny, więc jeśli nie patrzysz prosto w górę, nie będziesz miał pojęcia, co się dzieje. „Co tu robisz”? leśniczy powiedział: „To jest ziemia chroniona. Co jest w tym plecaku?

do widzenia listy do niego

Nie wiedziałam co powiedzieć. Miałem tylko nadzieję, że mój wujek przygotował mnie na to, dlatego trzymałem ten plecak. Podałam go, a tropiciel rozpiął zamek. Łowił ryby przez kilka sekund i wyszedł z małą fajką, zapalniczką i woreczkiem wielkości garnka. „Dobra kolego, idziesz ze mną”.

Powinienem był coś powiedzieć, powinienem powiedzieć strażnikowi, by podniósł wzrok, ale zamarłem, nie wiedziałem, co mój wujek robi z tymi facetami z tego drzewa. Wiele lat później przeczytałem artykuł o porywaczach jaj, jak w Wielkiej Brytanii istniało to dziwne tajne stowarzyszenie zajmujące się zbieraniem różnych rodzajów jaj.

Ale nigdy nie muszę łączyć kropek. Strażnik zawołał moich rodziców, musieli jechać na północ, żeby mnie zabrać, mój wujek był głupi, dając mojej mamie bzdury, takie jak: „Wszyscy obserwowaliśmy ptaki, ale Rob powiedział, że musi skorzystać z łazienki. Szukaliśmy go wszędzie, ale zniknął. Dzięki za zrujnowanie naszej podróży! a potem, gdy moja mama odwróciła się, by na mnie krzyknąć, mrugnął do mnie mrugnięciem, ale nie miłym mrugnięciem, jak groźne mrugnięcie, jakbyś kiedykolwiek mówił o tym mamie, opłata za marihuanę za wykroczenie będzie najmniejszym z twoich problemów .