Czasami słyszymy, jak mężowie narzekają na ich głupie, dziwne, dokuczliwe żony.

Niektórzy z nich prawdopodobnie są małżeństwem z małostkowymi, niemiłymi kobietami, które od zawsze knują spisek, aby uczynić życie swoich mężów nieszczęśliwym. Prawdopodobieństwo statystyczne i tak dalej.

Ale to NIE jest to, co większość kobiet.



Większość kobiet powiedziała „tak” dobrowolnie zaproponowanej przez mężczyznę propozycji małżeństwa.

To nie jest aranżowane małżeństwo w czasach średniowiecza. Jest to jedna osoba dorosła, która dobrowolnie prosi inną osobę dorosłą, aby zrezygnowała z bycia singlem, aby utworzyć partnerstwo i żyć razem wiernie przez resztę życia, dzielić majątek i finanse, a może mieć razem dzieci.

Być może niektórzy ludzie nie rozumieją parametrów typowej umowy małżeńskiej, ale jestem przekonany, że większość z nich to robi. Większość ludzi wie, na co się zapisuje, a następnie rejestruje się dobrowolnie.



Trudno dokładnie wskazać, gdzie popełniamy błąd, ale dr John Gottman i Instytut Gottmana identyfikują mężów (parafrazuję): „odrzucenie lub odmowa przyjęcia wpływu ich żon jako najważniejszego powodu i predyktora -rozwód. Dla tych, którzy nie wiedzą, Gottman Institute to małżeństwo i związki, a FiveThirtyEight to dane sportowe i polityczne dotyczące wyborów, a dr Gottman gra rolę Nate Silver.

Matematyka jest matematyką, a matematyka jest prawdą. Matematyka nie ma planu.

Statystyki mogą kłamać, ale nie z tym mamy tutaj do czynienia, bez względu na to, jak niewygodne jest to, że wszyscy mężczyźni, którzy chcą mieć „rację”, chcą „wygrać” lub chcą utrwalić narrację, że to nie jest powszechne męskie zachowanie wymaga korekty, ale tak naprawdę reakcja kobiety jest „zła”, „zepsuta” lub „nieodpowiednia”.



lokalizacja rancza chodzika skóry

Mężowie kontra żony i bitwa płci

Jedną z najczęstszych skarg, które dostaję od czytelników płci męskiej w kilku postach na blogu, jest (całkowicie fałszywe i mylące) oskarżenie, że jestem zwolennikiem, aby mężczyźni byli ulegli w małżeństwie i robili wszystko, co chcą ich żony.

Denerwuje mnie, ale nie mogę oczekiwać, że wszyscy przeczytają wszystko, co kiedykolwiek napisałem (i zapamiętają), aby wiedzieć, co myślę i opowiadam się w danym momencie.

Najbardziej zmagam się z tym, gdy ludzie określają związek męża z żoną jako przeciwnik. Jakby dwie osoby powinny zgodzić się na ślub, a następnie spędzić resztę swojego partnerstwa na kontroli w gospodarstwie domowym.

Co z tym układem brzmi atrakcyjnie, czy może jest szansa na szczęśliwe zakończenie?

Rada: NIE Poślubiaj ludzi, którzy chcą cię kontrolować. I upewnij się, że wykluczasz tę możliwość PRZED poślubieniem ich. Może też nie próbuj kontrolować innych. To jeden skuteczny sposób, aby uniknąć bycia piorunującym dupkiem.

Jednym z nowatorskich pomysłów jest KOCHANIE człowieka, którego ślubujesz na całe życie.

Jeśli możemy rozpocząć rozmowę z LOVE zakładającą, że jest to fundamentalny element tego układu, to czuję, że istnieje szansa na wzajemne zrozumienie.

...

Miłość jest hojna. To miłe. To jest bezinteresowne.

emocjonalnie obelżywy quiz o przyjaźni

Miłość nie polega na wygrywaniu. Miłość nie polega na władzy i kontroli. Miłość nie polega na tym, kto ma rację, a kto nie.

Miłość jest dobrowolnie udzielana w działaniu, słowie i duchu - świadomy wybór, który jest nieustannie dokonywany - w celu wsparcia i przekazania małżonkowi lub partnerowi związku, ile mają wartości.

Mówiąc o małżeństwie, zaczynam od trzech założeń:

  1. Dwie osoby kochały się i chciały się pobrać.
  2. Obaj wiedzieli, co obiecują - życie w wiernej miłości i wsparciu.
  3. Obie osoby weszły w związek małżeński z najlepszymi intencjami, postanawiając mieć dobre małżeństwo, które wyglądało i wyglądało tak, jakby idealizowało je w swoich głowach podczas randek i zaręczyn.

Ale wtedy Niewidzialne Oparzenia zaczynają boleć

Są różne rzeczy, które mężczyźni często robią (lub nie robią), co powoduje, że kobiety czują się gówno w swoich związkach.

Te zachowania HURT żony i dziewczyny. Powodują uzasadniony ból, tak jak gdyby ktoś został uderzony, kopnięty, skaleczony, dźgnięty lub postrzelony. Coś się dzieje. Ktoś boli z tego powodu.

I w TYM CHWILI małżeństwa giną wraz z niezliczonymi związkami, które nigdy nie osiągają statusu małżeństwa.

To bolesne, powodujące szkody zachowanie się nie zdarza, ponieważ mężczyźni systematycznie planują zdenerwować swoich partnerów. Dzieje się tak, ponieważ wielu mężczyzn nie zdaje sobie sprawy, że te rzeczy ranią ich żony. Ci mężczyźni nie zdają sobie z tego sprawy w większości przypadków, ponieważ ta sama sytuacja NIE Boli ich.

Trudno zrozumieć, w jaki sposób coś, czego WIEMY nie rani, mogłoby zranić kogoś innego.

Dlatego podoba mi się analogia spalania drugiego stopnia.

Jeśli ktoś położy palec na naszym ramieniu, zazwyczaj nas to nie rani. „Przygotuj się, delikatnie dotknę twojego ręki czubkiem palca”, to potencjalnie zdanie, które nigdy wcześniej nie zostało napisane ani wypowiedziane.

Co jednak, jeśli mamy oparzenie drugiego stopnia, które jest otwartą raną, a NASTĘPNIE ktoś kładzie na niej palec?

To gówno będzie przypominało horror, a my chcemy je dźgnąć.

Chodzi o to: jedno wydarzenie może wystąpić i być doświadczone na radykalnie różne sposoby przez dwie różne osoby. W związkach, które często psują się, gdy mężowie lub chłopaki mają tendencję do robienia rzeczy w jeden sposób, a żony lub dziewczyny mają tendencję do robienia rzeczy w inny sposób. Nie jest zależny od płci ani uniwersalny. To po prostu to, co możemy obserwować, patrząc na ogromne ilości danych, i myślę, że większość z nas może je zobaczyć i poczuć w różnych częściach naszego życia osobistego.

Potrzebujemy zmiany, by mężczyźni „zobaczyli” krzywdę

Nie sądzę, że mężczyźni są źli. Nie sądzę, że mężczyźni celowo ranią swoje żony lub dziewczyny.

Myślę, że żony mają niewidzialne oparzenia drugiego stopnia, a następnie mężowie i chłopaki dotykają bolesnych ran poparzeniowych, których nawet nie mają pojęcia.

nie jesteś tym, kim myślałem, że jesteś

Ich żony mówią: „O mój Boże, to mnie boli, kiedy to robisz. Czy możesz przestać?

A potem zdezorientowani i zaskoczeni mężowie odpowiadają: „Wszystko, co zrobiłem, to dotknąłem twojego ramienia! Dlaczego nie robisz z tego większego interesu? Wygląda na to, że zawsze znajdujesz coś, na co można narzekać ”.

A potem mówi: „Kiedy dotkniesz mojego ramienia, to mnie boli”.

A potem my, mężowie, mówimy: „Boże, to głupie. Nie boli, gdy ludzie dotykają twojego ramienia. Jesteś szalony i przesadnie emocjonalny. Jeszcze raz'.

To, co stanie się potem, wydaje się dość logiczne, gdy naprawdę widzisz tę ukrytą, niezrozumianą i źle przetłumaczoną interakcję.

Czuje się niekochana, zaniedbana, wykorzystywana, opuszczona i niechciana przez osobę, którą kocha najbardziej i która obiecała jej na zawsze. Wyjaśnia dokładnie, co boli, a on mówi jej, że się myli, i zmyśla to sobie.

Czuje się, jak gdyby był traktowany niesprawiedliwie, otrzymywał niesprawiedliwe oskarżenia, nie otrzymał korzyści ani wątpliwości, ani uznania za całe dobro, jakie czyni, oraz wszystkie wewnętrzne i zewnętrzne zmiany, które wprowadził, by być partnerem żony na całe życie. RÓWNIEŻ czuje się tak, jakby jego rzeczywistość i intencje były niesprawiedliwie i niedokładnie wprowadzane w błąd.

Podobnie jak w zegarku, rozpad związku jest nieunikniony, chyba że nastąpi jakiś przełom w magicznej empatii. Zwykle nie ma tego, dlatego relacje MOST zawodzą. Większość par randkowych nigdy nie udaje się na małżeństwo. Ci, którzy to robią, rozwodzą się w połowie czasu. Wiele par, które się nie rozwodzą, jest beznadziejnie nieszczęśliwy i żałuje, że nie byli razem.

...

Więc chłopaki, tu nie chodzi o feminizm czy próbę wyolbrzymienia mężczyzn.

Chodzi o to, ABY RZECZYWISTO ZOBACZYĆ mechanikę prawdziwych relacji, a następnie odpowiednio je dostosować, nawet jeśli jest to „niewygodne”.

Możemy to zrobić, NIE pobierając się. I możemy to zrobić, NIE mówiąc ani nie robiąc rzeczy, które ranią ludzi, o których twierdzimy, że kochamy i obiecaliśmy kochać i służyć życiu.

Wyraźnie trudno jest dostrzec i skutecznie przekazać to, co zbyt często kończy nasze relacje - tę niemożność „zobaczenia krzywdy”.

Ale kiedy wreszcie to zobaczysz, szybko zdajesz sobie sprawę, że nigdy nie było to bardzo skomplikowane.