Przykro mi.

Wiem, że teraz to niewiele znaczy, zwłaszcza że mogłeś uniknąć dużej kuli. „Ja jestem nie przepraszam ”, tak myślisz, a ja to rozumiem. Ale jeśli mógłbym być samolubny tym razem - lub jeszcze raz, w niektórych przypadkach - chcę to powiedzieć:

Przykro mi.



Przepraszam, że nigdy nie oddzwoniłem. Przykro mi, że powiedziałem, że powinniśmy się napić, a potem spadłem z powierzchni ziemi. Przepraszam, że byłem zbyt przywiązany i przepraszam, że nie byłem wystarczająco przywiązany. Przykro mi, że wróciłem i polubiłem twoje selfie sprzed trzech miesięcy, mimo że dopiero się poznaliśmy; Widzę, że to może wydawać się trochę dziwne. Przepraszam, że się upiłem i zemdlałem bez odpisywania. Przepraszam, że nie pocałowałem cię, gdy miałem okazję, i przepraszam, że próbowałem, gdy nie miałem okazji.

szczęście jest tylko iluzją

Może małe rzeczy. Prawdopodobnie woda pod mostem. Ale o to chodzi - każdy związek jest idealny W teorii. Kiedy jest jeszcze hipotetyczny, zanim będziemy mieli szansę go zepsuć… wszystko Pracuje. Więc myślę, jeśli nie odeśle jej SMS-a, lub jeśli tylko poczekam, aby wykonać ruch, wtedy nie mogę nic zepsuć, a to i tak może być idealne. A może w jakimś wszechświecie może być. Ale właśnie wtedy, właśnie tam, straciłem okazję tak właściwie praca. I zamiast robić to, co powinienem, zrobiłem inną rzecz.

Przykro mi.



I jak powiedziałem - mój strata, nie twoja. Ponieważ prawdopodobnie jesteś z kimś, kto zaryzykował. Ale była tam chwila - może to było, kiedy się poznaliśmy, może to były te dwa tygodnie, kiedy flirtowaliśmy przez SMS-a, może był to długi powolny dusić, który prawie się zagotował - kiedy oboje myśleliśmy: Chcę tego . Właśnie tego szukam, to jest kurwa ekologiczne-zaktycznie czego chcę teraz, jeśli on po prostu - jeśli ona po prostu - gdybyśmy tylko mogli się o tym powiadomić.

I tak po prostu zniknęło.

Więc obiecuję: następnym razem wykorzystam tę szansę. Następnym razem nie zamierzam cię stracić. Ale co do ostatniego razu… co mogę powiedzieć?



Przykro mi.